Waga stoi, nadal jest 8,6 kg mniej. Cieszę się, że nie przybywa, pomału ale spada, czyli mobilizacja jest:)
Jadłospis:
Śniadanie:- Parówka
- Jajko
- Kawa z mlekiem
Drugie śniadanie:
-Jogurt
Obiad:
- A`la omlet z kurczakiem:
- pierś z kurczaka
- cebula
- oliwki
- 2 jajka
- 3 łyżeczki mazeiny
- sól
- pieprz
- przyprawa do kurczaka
- Kawa z mlekiem
Kolacja:
- Kanapeczki
Dziś nie dam rady ćwiczyć, głowa mnie strasznie boli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz