Po 50 dniu nie będę już co dzień umieszczała czegoś nowego, bo zacznę powtarzać swoje przepisy od początku. Tylko czasem umieszczę coś nowego. Efekty i jadłospis będzie nadal codziennie:)
Jadłospis:
Śniadanie:
- Kanapeczki
- Kawa z mlekiem
Drugie śniadanie:
- Jogurt
Obiad:
- Serek Camembert w koszyczku:
- ciasto francuskie,
- 2 camemberty,
- 1 jajko do posmarowania,
- 2 łyżeczki konfitury żurawinowej.
Ciasto rozłożyć na blacie i przekroić na 4 części. Camembert również przekroić na pół (krążki). Na środku ciasta francuskiego
ułożyć ser i wyciąć krążki większe o ok. 5-6 cm. Podnieść brzegi ciasta
do góry i zawinąć wokół sera - tworząc systematycznie na jego
powierzchni zakładki w miarę równych odstępach. W środku powinna powstać
dziura. Ciasto z zewnątrz posmarować roztrzepanym jajkiem i przełożyć
na blaszkę wyłożoną pergaminem. Wsadzić do lodówki na ok. 20 minut.
W tym czasie nagrzać piekarnik do 220°C.
Piec 20-25 minut na złoty kolor. Razem z pergaminem przełożyć na kratkę
kuchenną, na jeszcze gorący ser nałożyć w wolne od ciasta miejsce
konfiturę żurawinową i odłożyć na 5 minut, aby ser troszkę stężał.
- Kawa z mlekiem
Kolacja:
- Wszystko co popadnie jak to na imprezie :)
- Drineczki :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz